Pomyślałam, że przydałoby się wprowadzić jakąś zmianę i oto ona: all that jazz - edycja wakacyjna.
Dobrze byłoby też przestawić się na taką... Zmierzam w tym celu.

A tutaj bardzo różnie (kwadratowo i podłużnie). Czasami nie mogę się uwolnić od natarczywych myśli i wspomnień. Mam na to jednak sposób: zamykam oczy i jedyne co istnieje to t-t-t-t-t-t-ts-ts t-t-t-t-t-t-ts-ts
A potem zwykle mi przechodzi.




Przynajmniej z zewnątrz w porządku

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz